Śledztwo Prokuratury w Sprawie Domniemanego Zamachu Stanu
Prokuratura podjęła decyzję o wszczęciu śledztwa dotyczącego podejrzenia popełnienia zamachu stanu, w którym zamieszane mają być kluczowe osoby z najwyższych szczebli władzy, w tym premier Donald Tusk, marszałkowie Sejmu i Senatu oraz inne prominentne postaci z rządu i wymiaru sprawiedliwości. Inicjatywa śledcza jest odpowiedzią na zawiadomienie złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego, Bogdana Święczkowskiego.
Publiczne Reakcje na Śledztwo
Prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, wyraził swoje zadowolenie z powodu rozpoczęcia śledztwa. Podkreślił, że podejrzane działania miały na celu nielegalne przejęcie kluczowych instytucji, takich jak media publiczne i prokuratura, co prowadziło do podważenia demokratycznego ustroju Polski.
Kaczyński zaznaczył również, że obecnie w kraju prawo nie funkcjonuje zgodnie z jego zasadami i logiką, a działania rządzących wydają się oderwane od konstytucyjnych zapisów. Polityk zwrócił uwagę na próbę pozbawienia immunitetu polityków Zjednoczonej Prawicy, co według niego wskazuje na narastającą falę represji.
Kontekst i opinie
Podczas konferencji prasowej, prezes TK Bogdan Święczkowski przedstawił uzasadnione podejrzenia stawiane czołowym politykom i urzędnikom państwowym. Zdaniem Święczkowskiego, te działania są częścią zorganizowanej grupy przestępczej działającej od grudnia ubiegłego roku, której celem miała być zmiana ustroju konstytucyjnego oraz funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego.
Reakcja Premiera
Donald Tusk w odpowiedzi na oskarżenia zamieścił w mediach społecznościowych wideo, na którym z humorem odnosi się do zarzutów o zamachu stanu. Materiał zawierał elementy związane z aktywnością sportową premiera, co miało kontrastować z powagą oskarżeń formułowanych przez opozycję.
