DeepSeek podejrzane o udostępnianie danych użytkowników właścicielowi TikToka
Południowokoreańskie organy ochrony danych oskarżają chiński startup AI, DeepSeek, o dzielenie się danymi użytkowników z ByteDance, właścicielem TikToka. Informacje te ujawniono podczas rozmowy z agencją prasową Yonhap. Działania firmy wzbudziły na tyle poważne obawy, że aplikacja została usunięta z lokalnych sklepów aplikacji.
Kontekst sytuacji
Chińska aplikacja zyskała rozgłos w środowisku sztucznej inteligencji na początku tego roku, a jej rewolucyjne możliwości modelu, które wyceniono na znacznie mniej niż porównywalne amerykańskie technologie, takie jak ChatGPT, wywołały spadki na rynkach akcji. Jednakże wokół DeepSeek narosły kontrowersje związane z ochroną danych użytkowników. Podobne obawy wyraziły inne kraje, sugerując, że ochrona danych nie jest wystarczająca, a amerykańska firma bezpieczeństwa cybernetycznego również wskazała na potencjalne przypadki dzielenia się danymi z ByteDance.
Ostrzeżenia i działania regulatora
DeepSeek, mimo pierwotnych sukcesów, zaczyna tracić na popularności na globalnych listach aplikacji, choć niedawno osiągnęła szczyty rankingów w krajach takich jak Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. W Południowej Korei zainstalowano ją ponad milion razy przed wycofaniem ze sklepów App Store i Google na skutek obaw związanych z ochroną danych. Regulator danych, PIPC (Personal Information Protection Commission), przyznał, że ustalono związek między DeepSeek a ByteDance, jednak jeszcze nie wiadomo, jakie dokładnie dane zostały przesłane.
Kontrowersje wokół przepisów chińskich
Pomimo że ByteDance ma swoją siedzibę w Pekinie i jest właścicielem licznych inwestorów globalnych, krytycy chińskiego prawa wskazują na przepisy, które pozwalają rządowi na dostęp do dowolnych danych z chińskich firm. Jednocześnie inni twierdzą, że to samo prawo zapewnia ochronę prywatnym firmom i ich danym. Obawy przed przesyłaniem danych użytkowników do Chin były jednym z powodów, dla których Sąd Najwyższy USA poparł zakaz TikToka, który jest własnością ByteDance.
Podsumowując, DeepSeek wciąż współpracuje z południowokoreańskim regulatorem, uznając swoje niedociągnięcia w przestrzeganiu lokalnych przepisów dotyczących prywatności. Regulator zaleca użytkownikom ostrożność i unikanie przekazywania danych osobowych w rozmowach z chatbotem. BBC skontaktowało się już z PIPC, ByteDance oraz firmą-matką DeepSeek, High Flyer, w celu uzyskania ich stanowiska.