Ekspert ostrzega o krytycznej sytuacji nadużyć w angielskim futbolu
Według organizacji Kick It Out, poziom nadużycia w angielskim futbolu osiągnął punkt kryzysowy. Organizacja, która zajmuje się walką z dyskryminacją, alarmuje o nasileniu się niepokojących zjawisk, szczególnie po ostatnich incydentach związanych z zawodniczką Manchester City, Khadiją 'Bunny’ Shaw.
Khadija Shaw zrezygnowała z półfinału Pucharu Ligi, chroniąc swoje zdrowie psychiczne po tym, jak padła ofiarą rasistowskich i mizoginistycznych ataków po meczu z Arsenalem. Władze klubu określiły sytuację jako „obrzydliwe traktowanie”.
Absolutnie oburzające przykłady nadużyć
Samuel Okafor, prezes Kick It Out, stwierdził: „To absolutnie szokujące, i to jest tylko jedna z wielu sytuacji, które obserwujemy zarówno w internecie, jak i na stadionach.”
Okafor dodaje, że Kick It Out co tydzień otrzymuje nowe zgłoszenia dotyczące podobnych zdarzeń. Newcastle United wezwało niedawno firmy z sektora mediów społecznościowych do podjęcia działań po rasistowskim ataku na Joego Willocka na Instagramie.
Nadzieje na zmianę
Pomimo alarmującej sytuacji, Okafor ma nadzieję, że nowe przepisy dotyczące bezpieczeństwa w internecie przyczynią się do zwalczania nadużyć. „To kluczowy rok dla wprowadzenia rzeczywistych zmian w grze, zarówno w kwestiach dyskryminacji, jak i niedoreprezentacji” – mówi.
Projekt ustawy dotyczący zarządzania piłką nożną, który zobowiązuje kluby do transparentnego działania w zakresie Równości, Różnorodności i Inkluzji, ma wejść w życie w najbliższych miesiącach.
Nakaz przejrzystości
Zgodnie z wymaganiami Football Association, kluby będą musiały po raz pierwszy opublikować dane dotyczące składu osobowego. „To bardzo ważny krok w kierunku przejrzystości w futbolu” – podkreśla Okafor.
Dodaje, że istnieje ogromna szansa na to, by piłka nożna stała się bardziej przyjaznym i włączającym miejscem, gdzie każdy może się poczuć, że należy do społeczności i się rozwijać.
Wzrost incydentów związanych z nadużyciem
Analizy Kick It Out ujawniają, że w sezonie 2023-24 odnotowano rekordową liczbę zgłoszeń, obejmujących rosnący poziom seksizmu, mizoginii i rasizmu. W sumie zgłoszono 1332 incydenty, co stanowi wzrost o 32%. Rasizm pozostaje najczęściej zgłaszaną formą dyskryminacji, rosnąc o 47% w ciągu roku.
Badania na temat bezpieczeństwa
W badaniach przeprowadzonych z udziałem 1500 kibicek, co czwarta z nich wyznała, że nie czuje się bezpiecznie podczas meczów. 52% z nich doświadczyło seksizmu na stadionach.
Okafor wskazuje na wolność, jaką odczuwają osoby dzielące się toksycznymi i dyskryminującymi treściami w internecie. W 2023 roku weszła w życie ustawa o bezpieczeństwie w sieci, która wymusza na firmach z sektora mediów społecznościowych usuwanie nielegalnych treści, a niedostosowanie się do przepisów może skutkować karami pieniężnymi.
Przyszłość i oczekiwania
„Wierzymy, że te przepisy dadzą regulatorowi więcej mocy, aby móc pociągnąć firmy do odpowiedzialności” – mówi Okafor. „To naprawdę wielka szansa na to, by zmierzyć się z tym problemem i dokonać rzeczywistej zmiany.”
Okafor wyraża również zaniepokojenie decyzją Meta o rezygnacji z niezależnych zespołów weryfikujących na Facebooku i Instagramie, co utrudnia walkę z mową nienawiści w sieci.
„To naprawdę mnie niepokoi i tylko utrudnia naszą pracę” – dodaje. Dlatego niezbędne jest, aby regulatorzy korzystali ze swoich uprawnień i wymierzali kary.
Dane dotyczące różnorodności
W 2020 roku FA wprowadziła dobrowolny Kodeks Różnorodności w celu zwalczania nierówności rasowej w angielskim futbolu. Jednak tylko 53 kluby zgodziły się corocznie dostarczać dane o swoim personelu, a żaden z ośmiu celów rekrutacyjnych nie został osiągnięty.
„Postęp był wolniejszy, niż się spodziewano”, więc FA wprowadziła obowiązek publikowania pełnych danych o różnorodności w klubach do czerwca.
Przymusowa zmiana
Okafor stwierdził: „Od lat apelujemy o takie działania. Może to być niewygodne, ale inne branże tego dokonują regularnie. Futbol musi dostosować się do tego standardu.”
Kluby powinny być ukarane grzywną, jeśli nie opublikują danych. „Nie chodzi o tworzenie tabel ligowych ani piętnowanie klubów. To dążenie do długoterminowej stabilności futbolu” – podsumowuje Okafor.
Tematy pokrewne
Zobacz także nasze inne artykuły na temat futbolu.