Zakłócenie konferencji Bodnara przez europosła PiS
Podczas konferencji prasowej, na której Adam Bodnar omawiał podjęcie śledztwa w sprawie domniemanego zamachu stanu w Polsce, wystąpienie niespodziewanie zostało przerwane przez europosła PiS, Jacka Ozdobę. Polityk PiS wyraził chęć zadania pytania, jednak Bodnar po powitaniu przeciwnika politycznego uściskiem dłoni, opuścił salę. Po zajściu Ozdoba stwierdził, że Bodnar „ucieka, ponieważ łamie prawo i dokonał zamachu stanu”.
Bodnar odpowiada na pytania dziennikarzy
Podczas konferencji, Bodnar wyjaśniał szczegóły związane z zawiadomieniem złożonym przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Śledztwo zostało wszczęte przez Michała Ostrowskiego, zastępcę prokuratora generalnego mianowanego przez obecny rząd PiS. Bodnar wyraził swoje zdumienie nad szybkim podjęciem tego zawiadomienia i wskazał na brak formalnych kompetencji Ostrowskiego w tej sprawie.
Reakcja Jacka Ozdoby
Podczas konferencji doszło do nieoczekiwanej interwencji Jacka Ozdoby, który próbując zadać pytanie, wtrącił się w przebieg wydarzenia. Ponadto, Ozdoba skrytykował Bodnara mówiąc, że unika odpowiedzi na proste pytania dotyczące praworządności, insynuując, że Bodnar boi się prawdy ze względu na sytuację w KRS oraz działania związane z Sądem Najwyższym i rzecznikiem praw obywatelskich.
Polemiczne oskarżenia pod adresem prokuratora generalnego
Jacek Ozdoba zasugerował, że prokurator generalny jest podejrzewany o przestępstwo z art. 127 i 128 Kodeksu karnego, w związku z działaniami w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Według Ozdoby, obawa Bodnara związana jest z sytuacjami, które „nie wpisują się w humanitarny sposób traktowania osób restrykcyjnie zatrzymanych”.
