Ryanair skrytykował plan wzrostu brytyjskiej kanclerz
Michael O’Leary, dyrektor generalny Ryanair, skomentował propozycje brytyjskiej kanclerz Rachel Reeves dotyczące rozwoju infrastruktury w Wielkiej Brytanii. Jego zdaniem plany rozbudowy trzeciego pasa startowego na lotnisku Heathrow są mało realistyczne, zwłaszcza że ich realizacja miałaby zakończyć się dopiero około 2040 roku, a być może nawet później, w 2050 roku. O’Leary stwierdził, że te działania to próba odwrócenia uwagi od braku rzeczywistego planu wzrostu.
Krytyka polityki podatkowej
Jednym z głównych argumentów O’Leary’ego jest skrytykowanie podatku lotniczego APD (Air Passenger Duty), który wzrasta z 13 do 15 funtów. Zdięcie tego podatku mogłoby, jego zdaniem, znacząco przyczynić się do poprawy sytuacji finansowej gospodarstw domowych i zwiększenia ruchu turystycznego w Wielkiej Brytanii. Ryanair przewiduje wzrost liczby pasażerów z 55 milionów do nawet 90 miliardów w ciągu czterech lat, jeśli podatek zostanie zniesiony.
Przyszłość linii lotniczych w Wielkiej Brytanii
O’Leary zauważył również, że brak konkretnych działań w kwestii rozwoju infrastruktury lotniczej może prowadzić do stagnacji i braku wzrostu w dłuższej perspektywie. Przyznał, że podjęto już pewne kroki w celu rozbudowy terminali na lotnisku Stansted, ale zwiększanie podatków od tanich podróży lotniczych działa na niekorzyść ożywienia gospodarczego.
Wpływ na przemysł lotniczy
O’Leary odniósł się także do sytuacji Boeinga, podkreślając, że nowa administracja amerykańska może intensyfikować produkcję samolotów. Poprzednia administracja była dość krytycznie nastawiona do Boeinga, jednak wraz z nowymi zmianami w administracji FAA oczekuje się bardziej przychylnego stanowiska wobec producentów lotniczych. Podkreślił, że jakość produkcji Boeinga znacznie się poprawiła w ostatnich miesiącach.
Zielona energia a lotnictwo
O’Leary odniósł się także do polityki energetycznej, wskazując na potrzebę obniżenia cen energii jako kluczowego działania na rzecz ożywienia gospodarczego. Zauważył, że obecne podejście do kwestii energetycznych i ciągłe podwyższanie podatków nie sprzyja wzrostowi gospodarczemu. Zmniejszenie cen ropy może również pomóc w zakończeniu konfliktu na Ukrainie, argumentując, że obniżenie cen ropy będzie miało negatywny wpływ na Rosję.
Konsekwencje polityki handlowej
O’Leary wskazał również na możliwość wprowadzenia ceł na produkcję lotniczą pochodzącą spoza Stanów Zjednoczonych, co mogłoby wpłynąć na koszty zakupu samolotów przez linię lotniczą. Zauważył jednak, że wiele komponentów dla samolotów produkowanych jest w Stanach Zjednoczonych, co może osłabić tego typu działania.
Podsumowując swoje stanowisko, O’Leary apeluje do brytyjskiego rządu o konkretne działania na rzecz wzrostu gospodarczego, takie jak zniesienie podatków na podróże lotnicze i bardziej kompleksowy plan dotyczący rozwoju lotnisk w kraju.
