Rosja odrzuca wymianę ukraińskich terytoriów na części obwodu kurskiego kontrolowane przez Kijów.

Rosja odrzuca wymianę ukraińskich terytoriów na części obwodu kurskiego kontrolowane przez Kijów.

Rosja odrzuca wymianę terytoriów z Ukrainą

Rosja stanowczo odrzuciła propozycję wymiany terytoriów z Ukrainą, dotyczącą zajmowanych przez nią ziem ukraińskich oraz regionów w zachodniej części Rosji, które są pod kontrolą wojsk ukraińskich. Decyzja ta została ogłoszona tuż po serii ataków rakietowych i dronowych na Kijów, które spowodowały śmierć jednej osoby.

Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, określił sugestię prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, jako „niemożliwą do zaakceptowania”. Podkreślił, że Rosja nigdy nie rozważała i nie będzie rozważać wymiany terytorialnej. Siły ukraińskie w Rosji będą albo „zniszczone”, albo zmuszone do wycofania się.

Ukraina kontynuuje natarcie

Latem ubiegłego roku Ukraina przeprowadziła szybki atak na terytorium Rosji, zdobywając część regionu Kursk. Obecnie rosyjscy żołnierze starają się odzyskać utracone tereny. Rosja kontroluje obecnie nieco mniej niż 20% terytorium Ukrainy, co odpowiada ponad 112 tysiącom kilometrów kwadratowych. Z kolei Ukraina kontroluje około 450 kilometrów kwadratowych w regionie Kursk.

Zełenskyj zaproponował wymianę terytorialną, nie precyzując przy tym, które z zajętych przez Rosję terytoriów Ukraina chciałaby odzyskać. Podkreślił, że wszystkie ziemie są ważne i nie ma wśród nich priorytetów.

Brak przygotowań do pokoju

W odpowiedzi na ataki na stolicę, Zełenskyj napisał w mediach społecznościowych, że prezydent Rosji, Władimir Putin, „nie przygotowuje się do pokoju, lecz kontynuuje niszczenie Ukrainy i jej obywateli”. Wezwał do natychmiastowych działań i presji na Rosję, apelując również o jedność i wsparcie międzynarodowych partnerów Ukrainy.

Planowane jest spotkanie Zełenskiego z wiceprezydentem USA JD Vance’em podczas Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium. W przyszłym tygodniu Ukrainę ma również odwiedzić specjalny wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa, odpowiedzialny za pracę nad propozycją zakończenia konfliktu.

Podczas swojego urzędowania Trump obiecał zakończenie wojny na Ukrainie, ewentualnie wykorzystując na ten cel środki, które były wcześniej przeznaczone przez byłego prezydenta Joe Bidena. W poniedziałek Trump przyznał, że Ukraina może w przyszłości stać się częścią Rosji, co ponownie wywołało kontrowersje.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *