Kontrowersje w Sejmie: Minister Finansów Konfrontuje Prezesa PiS
Wczorajsze obrady Sejmu były miejscem ostrych emocji i kontrowersji, kiedy minister finansów Andrzej Domański i prezes PiS Jarosław Kaczyński wymienili się zarzutami. Przemówienie Domańskiego było przerywane okrzykami „Złodziej! Złodziej!” wznoszonymi przez część posłów PiS, co wyraźnie podgrzało atmosferę.
Debata o Wzrostach Cen
Jarosław Kaczyński podczas swego wystąpienia wyraził zaniepokojenie wzrostem cen energii, gazu i żywności, podkreślając, że to jedno z najważniejszych wyzwań dla Polaków. W Sejmie rozpatrywano trzy projekty ustaw, dotyczących zmniejszenia VAT-u na żywność i media. Pomimo złożonych projektów, Kaczyński wskazał na brak odpowiednich działań ze strony Sejmu.
Reakcja i Przepychanki Słowne z Szymonem Hołownią
Kiedy Jarosław Kaczyński zakończył swoje przemówienie, Szymon Hołownia poinformował, że proponowane ustawy są obecnie w trakcie konsultacji społecznych. Zaznaczył, że projekty te wymagają dodatkowego uzasadnienia, które jest niezbędne dla prawidłowego rozpatrzenia w Sejmie.
Prezes PiS ponownie zabrał głos, argumentując, że wspomniane ustawy są „bardzo proste” i ich wprowadzenie nie powinno powodować problemów. Marszałek jednak podkreślił, że nie można ignorować formalnych wymagań legislacyjnych, co spowodowało dalsze rozgrzanie dyskusji.
Reakcja na Zarzuty Andrzeja Domańskiego
Na słowa Kaczyńskiego zareagował Andrzej Domański. Minister finansów przypomniał o wysokiej inflacji za czasów rządów PiS, której skumulowany wzrost sięgnął 50% w ciągu ośmiu lat. Dodał, że obecnie inflacja wynosi 4%, co jest efektem działań podjętych przez rząd w celu stabilizacji rynku oraz zamrożenia cen energii.
Pomimo prób Jarosława Kaczyńskiego o ponowną odpowiedź, Domański zakończył swoje wystąpienie, wyrażając niezadowolenie z polityki opozycji i podkreślając sukcesy obecnego rządu w kontrolowaniu kosztów życia dla obywateli.