Wprowadzenie do sytuacji
Amerykańska Agencja Cyberbezpieczeństwa i Infrastruktury (CISA) zawiesiła kilku członków swojego zespołu do spraw bezpieczeństwa wyborczego. Informację tę potwierdził Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) w rozmowie z TechCrunch.
Szczegóły dotyczące zawieszenia
Associated Press, powołując się na osobę zaznajomioną z sytuacją, poinformowało, że na czas przeglądu 17 pracowników CISA zostało zawieszonych.
Oficjalne stanowisko DHS
Tricia McLaughlin, asystentka sekretarza DHS, potwierdziła, że pracownicy CISA zajmujący się zagranicznymi operacjami wpływu i dezinformacją zostali zawieszeni ze swoich obowiązków.
McLaughlin nie podała dokładnej liczby zawieszonych pracowników, ale nie zaprzeczyła liczbie 17, podanej przez Associated Press.
Wypowiedź przedstawicieli CISA
„Jak sekretarz Noem stwierdziła podczas przesłuchania potwierdzającego, CISA musi skupić się na swojej misji, a zaczynamy od bezpieczeństwa wyborczego” – powiedziała McLaughlin podczas rozmowy z TechCrunch.
Jednocześnie poinformowała, że agencja przeprowadza ocenę realizacji swojej misji dotyczącej bezpieczeństwa wyborczego, szczególnie w kontekście działań związanych z dezinformacją.
Podczas tej oceny, pracownicy zajmujący się dezinformacją oraz zagranicznymi operacjami wpływu zostali zawieszeni administracyjnie.
Konsekwencje dla pracowników
Zawieszeni pracownicy mieli współpracować z urzędnikami wyborczymi w celu przeciwdziałania różnym zagrożeniom cyberbezpieczeństwa, w tym ransomware oraz zagrożeniom fizycznym dla pracowników wyborczych.
Associated Press podaje, że 10 z tych pracowników to regionalni funkcjonariusze ds. bezpieczeństwa wyborczego, zatrudnieni w celu wzmocnienia bezpieczeństwa przed wyborami w 2024 roku.
Przyszłość CISA
To doniesienie pojawia się w momencie niepewności co do przyszłości CISA, która powstała w 2018 roku podczas pierwszej administracji Trumpa. Jak dotąd prezydent Trump nie wyznaczył zastępcy dla byłej dyrektor CISA Jen Easterly, która opuściła agencję 20 stycznia.
Na pytanie o komentarz CISA przekierowała do DHS.
Zaktualizowano z komentarzem Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego.
