Więcej korzyści z zaangażowania Japonii niż z ceł – uważa Rahm Emanuel
Rahm Emanuel, były ambasador USA w Japonii, poruszył temat relacji gospodarczych i dyplomatycznych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Japonią, podczas gdy premier Japonii Shigeru Ishiba odwiedził prezydenta Donalda Trumpa w Białym Domu. Emanuel podkreślił, że współpraca gospodarcza z Japonią przynosi więcej korzyści niż nakładanie ceł.
Znaczenie Japonii jako partnera gospodarczego
Japonia jest największym zagranicznym inwestorem bezpośrednim w USA, co ma ogromne znaczenie dla amerykańskiej gospodarki. Około milion Amerykanów pracuje w firmach japońskich, co dodatkowo wzmacnia stabilność ekonomiczną obu krajów. Emanuel zaznacza, że nakładanie ceł może negatywnie wpłynąć na japońskie inwestycje przemysłowe, które stanowią znaczny udział w amerykańskim sektorze produkcyjnym.
Wpływ na relacje dyplomatyczne i bezpieczeństwo
Relacje Japonii i USA mają również kluczowe znaczenie w obszarze dyplomatycznym i bezpieczeństwa. Japonia jest częścią wielu strategicznych partnerstw, takich jak Quad z Indiami i Australią oraz trójstronnych relacji z Filipinami i Koreą Południową. Według Emmanuela, współpraca ta jest niezbędna w obliczu wyzwań technologicznych ze strony Chin.
Skutki gospodarcze i strategiczne ceł
Nakładanie ceł na Japonię mogłoby osłabić silne partnerstwo gospodarcze i wojskowe. Japonia, jako największy nabywca amerykańskiej broni, planuje zwiększenie budżetu obronnego do 2% PKB, co czyni ją trzecią co do wielkości potęgą militarną na świecie pod względem wydatków. Emanuel podkreśla, że bardziej efektywne jest pogłębianie współpracy niż stosowanie taryf.
Rozwój technologiczny jako wyzwanie
Emanuel zauważa, że obecna sytuacja ekonomiczna nie jest zimną wojną ideologiczną, lecz wyzwaniem technologicznym. Japonia, posiadająca znaczącą pozycję w produkcji półprzewodników, jest kluczowym partnerem w tej dziedzinie i jej współpraca jest niezbędna w obliczu konkurencji z Chinami.
Podsumowując, Rahm Emanuel argumentuje, że Japonia jest strategicznie ważnym partnerem dla USA i lepiej jest rozwijać relacje gospodarcze poprzez dialog i współpracę, niż wprowadzać cła, które mogłyby zaszkodzić długofalowej współpracy obu krajów.
